WWF podjął akcję „zostań strażnikiem rzeki”, ogólnie chodzi o to by zgłaszać do nich wszelkie napotkane w rzekach nieprawidłowości (np. śmieci – pralki itd.), a oni przyjeżdżają i uprzątają bądź jeśli to innego rodzaju nieprawidłowości to też podejmują interwencję.

      Więcej o akcji:
       https: //www.pzkaj.pl/index.php/turystyka/aktualnosci/2984-rzeki-potrzebuja-naszego-wsparcia.html
Kajakowy Dzień Dziecka 2024
    Ach, co to był za spływ… Najważniejsza w życiu jest tradycja! Dlatego kolejny raz Śląski Klub Turystyki Kajakowej NEPTUN i DAMY W KAJAKU, zaprosili najmłodszych sympatyków kajakarstwa wraz z ich rodzinami na VII KAJAKOWY DZIEŃ DZIECKA.
  Nasi goście zaczęli się zjeżdżać na pole biwakowe w Młynie Bąbelka w Żędowicach już z samego rana 22 czerwca 2024r. Niespodzianki dla dzieciaków czekały już na uroczystym rozpoczęciu Kajakowego Dnia Dziecka. Tym razem nagrody i upominki mali uczestnicy dostali już na początku. Dzięki naszym sponsorom i Patronom (Ministerstwo Sportu i Turystyki, Polski Związek Kajakowy, PGE) zakupiliśmy prezenty, które przydały się już na rzece podczas płynięcia kajakiem. Na rozpoczęciu wszyscy uczestnicy zostali również zapoznani z kilkoma zasadami pływania kajakami, bezpieczeństwa na wodzie, opowiedzieliśmy również o wszystkim co ich czeka przez cały dzień. Wszyscy zostali poinformowani o wsparciu finansowym tej imprezy przez Ministerstwo Sportu i Turystyki
   Start rodzinnego kajakowego wyścigu rozpoczęliśmy w Krupskim Młynie. Oj, emocje sięgały zenitu, walka trwała do ostatnich metrów. Po zakończeniu odcinka na czas, każdy mógł płynąć sobie spokojnie z nurtem pięknej Małej Panwi, podziwać przyrodę, zatrzymywać się, taplać w wodzie, jeść smakołyki, cieszyć się przyjaciółmi i korzystać z pięknej pogody.
  Kiedy już po południu nakarmiliśmy naszych milusińskich, odbyła się nauka pływania dla dzieci w kajaku jednoosobowym, wiadomo, pod czujnym okiem naszych instruktorów. To oczywiście nie był koniec atrakcji. Kajakiem można bawić się na różne sposoby, dlatego zakosztowaliśmy rywalizacji podczas gier i zabaw z wykorzystaniem tego sprzętu, ale uwaga – tym razem na lądzie.
  Był szał, były emocje, były uśmiechy ale przede wszystkim niezapomniane przygody w doborowym towarzystwie. Rozdanie pucharów, dyplomów i medali z piernika (które bardzo wszystkim dzieciom smakowały) było zwieńczeniem naszej imprezy. Cieszymy się że kolejny raz udało nam się spędzić miło z Wami ten czas. Jak zwykle obiecujemy i przyrzekamy - za rok znów się spotkamy!
Dziękujmy gorąco, jeszcze raz naszym sponsorom, bez których nie moglibyśmy zorganizować tego wydarzenia: Ministerstwo Sportu i Turystyki, Polski Związek Kajakowy, PGE.
                                                                                                             Wasze Ciotki oraz ŚKTK Neptun

52 OSK Skawa - Wisła 2024


Gdzieś tam w świecie, niedaleko Nad niejaką Skawa rzeką,
ponad setka osób się zebrała bo popływać sobie chciała.
Każdy przywiózł to co miał,dobrem się podzielić chciał.
Te spotkania takie są:spływ kajakiem górską rzeką,
śpiewy, tańce przy gitarze,Jopal wszystkim śpiewać każe.
No i właśnie z tego słynie,że nikt mu się nie wywinie.
Gdy gitarę w ręce bierze,oczywiście w dobrej wierze,


                            Następnego dnia, a jakże niewyspany bywa wszakże
                            mały, duży, bez wyjątku,bo zaczyna się od piątku.
                            A w sobotę, tuż po spływie,świętowania nadszedł czas,
                            dwójka godnych jubilatów zagościła tam wśród nas.
                            No i znowu, noc minęła, i niedziela się zaczęła,
                            tradycyjnie tuż nad ranem,śniadaniobiesiadowaniem.
                            Potem jeszcze czas na kawę i w kajaku na zabawę.
                            Wspomnę jeszcze o sobocie,bo niektórzy trochę w błocie,
                            trochę mokrzy, mało susi,bo pływanie wszakże kusi
                            Niezależnie od pogody czy żeś stary, czy żeś młody.
                            Tak więc gdy się leje z nieba, do kajaka wsiąść wszak trzeba
                             i wiosłować, i sterować, i się deszczem nie przejmować.

                                                       Tak trzy dni minęły w mig a na koniec, przy ulewie,
                                                        przy dość głośnym deszczu śpiewie,
                                                        medalami Neptun dzielił, bo w sobotę wyścig był,
                                                        Każdy młócił ile sił by na mecie, co już wiecie, pierwszym być.
                                                        I puchary były także wspólne zdjęcia, bez zdjęć wszakże
                                                        żadnych wspomnień by nie było.

                            Tak więc ZDJĘCIA oglądamy, Skawę sobie wspominamy.
                             I z Neptuna i z Tołhaja wspólna się zrobiła zgraja,
                             a na spływie Skawą rzeką  całkiem, całkiem niedaleko,
                           
                  W przyszłym roku się widzimy, znowu Skawą się spławimy ;)     autor Monika Burszczan

          A na koniec pozostało podziękować za wsparcie urzędom Wadowice i Zator oraz gminom Mucharz, Tomice          i Spytkowice. Ukłony za znakomite przygotowanie obiektu LKS Skawa w Podolszu i za pyszności restauracji            "Graniczna" w Wadowicach.

                                                                                  Nagrodzeni w wyścigu

X spływ Śladami Skowronka
  Po raz dziesiąty, milosnicy pływania w kajaku, spotkali się na spływie rzeką Mała Panew.   Impreza jest organizowana ku pamięci naszego kolegi ś.p. Rafała.   Tegorocznemu spotkaniu towarzyszyła niezwykle wiosenna aura, duuużo słońca i ciepła. Nie przeszkodził nawet deszcz na mecie pierwszego etapu. Widoki na trasie były urocze, budząca się przyroda, czysta woda o niezłym nurcie  zachęcały do pływania. W planie było pokonanie trasy z Krupskiego Młyna do przystani "Kajakomani" w Zawadzkiem i to się udało. Co prawda nie tak fajnie, zdarzyło się kilka
  kabin, ale nikt nie narzekał.  Co by nie pisać to wszyscy wiedzą, że pobyt w młynie Bombelka, pyszne jedzonko,
  wieczory do rana i rodzinny klimat  są  stałym elementem tego spotkania i nie potrzeba nic więcej opisywać. 

                                                                                                           Tu można zajrzeć


XXXVI OBWK

   Śnieg, wiatr i zimno. Taka aura towarzyszyła uczestnikom tegorocznego Wyścigu Barbórkowego na Zalewie Rybnickim.Przywykliśmy do innych warunków a tu zaskoczenie, niemiłe zresztą. W imprezie startowali kajakarze turyści ale w tym roku organizatorzy dopuścili osady "zawodowe" tworząc dodatkową kategorię T-2 OPEN. Zarówno startujący jak i ratownicy rybnickego WOPR-u odczuli warunki pogodowe na trasie wyścigu. Dlatego po przybyciu na metę każdy szukał ciepłego kąta i coś gorącego do podgrzania organizmu.
   Na szczęście nikt nie przymarzł, dopłynęli wszyscy choć niektórzy poza limitem
    czasowym. Skończyło się na pysznym obiadku zaserwowanym w restauracji hotelu Stodoły. Tam też odbyło się
    wręczanie upominków i
 dyplomów najlepszym , w poszczególnych kategoriach.
     Dziękujemy za wsparcie finansowe jakiego udzielił Śląski Okręgowy Związek Kajakowy i darczyńca oraz
   urzędom miast Żory i Rybnik, za przekazanie materiałów promocyjnych, które otrzymali najlepsi ze startujących.
   Podziękowania należą się również, za wsparcie techniczne, MOSiR w Żorach. 

                                                      Wyniki                                              Fotki

Darkówka 2023

   Po raz siedemnasty , tradycyjnie w październiku, spotkaliśmy się na spływie klubowym p.n." Darkówka".
   Impreza lekko zakręcona bo spotykają się towarzysze kajakowych wędrówek z zaprzyjaźnionych klubów, którzy doceniają piękno rzek Liswarty, Warty czy Kocinki. W tym roku zaszczycili nas niezwykli goście ze Swiecia, Kajmarów czy Krakowa.
  A zakręcona, dlaczego ? Nie planujemy wcześniej gdzie popłyniemy tylko rzutem na taśmę wybieramy trasę. W tym roku była Liswarta i Warta. Niesamowita pogoda, nie- spotykana o tej porze, dodała uroku żóltobrązowym lasom , zielonym łąkom i blaskowi 
     słońca w ożywionej rzece.
      Jeśli dodamy do tego kajakowe wieczory przy kominku, rozbawionych uczestników to chyba wystarczy.         
  Ukoronowaniem wysiłku pływających były posiłki serwowane przez Grzesia w towarzystwie Dominiki i Piotra  .
  Wielkie brawa.
   Serdecznie dziękujemy również Bartkowi za całokształt działania i ekipie Kajmarów za wsparcie sprzętowe.
        Pozostaje czekać na kolejną imprezę.                           A kilka fotek to tutaj

Ruda 2023

„           Ruda, Ja z Tobą płynąć chcę, Ruda, przy Tobie nie jest źle
            Ruda, ty masz dla nas czas, Ruda kochamy cię a ty nas”
   Tak śpiewa nasz przyjaciel Rafał Tomczyk o rzece w piosence „Ruda Reggae”
  Nie bez przypadku powstał taki tekst. Przecież, jak nie lubić tej rzeki ?
. Po raz trzydziesty czwarty odbył się Ogólnopolski Spływ Kajakowy  na trasie Rybnik Stodoły - Kuźnia Raciborska., z wyścigiem na trasie.
W tym roku udział wzięło w nim ponad 100 osób, wśród których była spora gromadka dzieci.
    Cieszymy się, iż nasza impreza przyciąga całe rodziny. Podczas spływu propagowaliśmy zbiórkę pieniędzy na 
  rzecz chorej córki naszych instruktorów, prowadzoną przez fundację " Iskierka" Warszawa..
  Nasi partnerzy z „LKS Koziołki” przygotowali nam obiekt, jak zawsze w wysokim standardzie, a pogoda nas nie
  zawiodła. Uczestnicy, poza pływaniem, mogli brać udział w zawodach strzeleckich i świetnie bawić się wieczorem
  przy rytmach muzyki dyskotekowej. Najlepsi zdobyli medale, dyplomy i upominki przekazane przez urzędy miast
  Żory, Rybnik i Kuźnia Raciborska. Impreza dofinansowana była przez Polski Związek Kajakowy i Urząd Miasta
  Kuźnia Raciborska.
   .  Po raz pierwszy, od wielu lat, udało się zdetronizować wspaniałą drużynę Tołhaj GDK i pierwsze miejsce
  drużynowo zdobyła reprezentacja klubu ŚKTK Neptun, organizatora imprezy..
                                                                                                                                              Galeria

Kajakowy Weekend Dziecka 2023 
  Wiecie jak nazywa się osoba, która ma szalone pomysły, kocha bezwarunkowo i można z nią szaleć do woli? To CIOTKA! 
  Już po raz kolejny, spędziliśmy weekend w towarzystwie najlepszych ciotek ever - Moni i Kulawej. To właśnie one zorganizowały szósty przyjacielsko-rodzinny spływ pod nazwą BO Z CIOTKĄ JEST FAJNIE. Impreza była składową cyklicznie organizowanego Kajakowego Weekendu Dziecka, który był dofinansowany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki.
  16 czerwca rodzice przywieźli swoje pociechy na pole biwakowe Młyn Bombelka, by już w sobotę i niedzielę spłynąć kajakami malowniczą rzeką Mała Panew. Ileż to frajdy miały     
   dzieciaki. Pogoda cudowna, rzeka kręta, towarzystwo przednie a koszulki na dziecjaczkach współgrały z cudownymi odcieniami wiosny na rzece.
      Po przypłynięciu nasze dzieciaczki zostały przejęte przez ciotkę Justynę, która zorganizowała dla nich liczne gry
  i zabawy zgodnie z programem i wytycznymi ministerstwa. Następnie ciotka Adka zaprosiła rodziny do tradycyjnej
  już sztafety. Rywalizacja była zacięta zarówno między najmłodszymi uczestnikami, jak i między dorosłymi.
     Wszystkie dzieci wzięły udział w konkurencjach sportowych na wodzie i lądzie w dwóch podgrupach. Działo się       to przed i po wyśmienitym i sytym obiadku.  Wieczorem  - kino pod chmurką. Widok kojący - maluchy owinięte
  śpiworami z zaciekawieniem oglądały bajkę, a na biwaku zagościł błogi spokój… Następnego dnia zwycieżcy
  poszczególnych konkurencji uhonorowani zostali nagrodami, medalami i pucharami. Wszystko było dopięte na
  ostatni guzik, aż niebo płakało, że to wszystko już się kończy. Ale nie bójcie się ciotki, za rok znów do Was
  przyjedziemy. 
                                                                                                            Zobacz migawki

51 OSK Skawa - Wisła 2023


  Kolejny raz, prawie setka, kajakarzy ze Śląska, Podkarpacia, Mazowsza i Wielkopolski przybyła do Podolsza aby uczestniczyć w spływie rzeką Skawą. Po ubiegłorocznych udrękach pogodowych, tegoroczna impreza była udana. Pogoda niesamowicie sprzyjała płynącym, poziom wody dostateczny, tak więc bez przeszkód wszyscy pokonali odcinek od Wadowic do Podolsza. Kolejny raz nie udało się spłynąć spod zapory w Świnnej Porębie ze względu na prace, w rejonie niebezpiecznego progu w Wadowicach. Zmuszeni byliśmy, ze względu na bezpieczeństwo płynacych, rozpocząć start przy moście drogowym koło dawnej restauracji "Wenecja".
     Woda poniosła wszystkich do Grodziska gdzie nastąpiło przewożenie kajaków ze względu na niespływalny próg. Nie doczekaliśmy się jeszcze przeprawy, która dalej jest w budowie. Poczekamy...
 
        Po  konsumpcji smakowitej zupki 
chętni wzięli udział w wyścigu na długości 4,5 km  z metą w Podolszu. 
        Na biwaku czekał na wszystkich ciepły posiłek i konkurencje sprawnościowe m.in. strzelanie z wiatrówki czy
    gra w kołki, które cieszyły się zainteresowaniem uczestników. Wieczór upłynął śpiewaniem przy ognisku,
    pieczonych kiełbaskach i 
tańcach. W niedzielę nie udało się pokonać trasy do Spytkowic, ponieważ następny
    próg na rzece był nie do 
pokonania ze względu na prowadzone, również tam, prace budowlane. Alternatywą było
    ponowne spłynięcie 
odcinka Grodzisko - Podolsze. W tym miejscu kajakarzy odwiedził Pan Tomasz Wieliczko, z
    Wydziału Promocji UM Zator, który współorganizował 51 spływ Skawą.
          Zgodnie z programem o godz.15:00 nastąpiło uroczyste zakończenie spływu, na które przybył patron
    honorowy imprezy, 
Burmistrz Zatora pan Mariusz Makuch. Najlepszym w wyścigu wręczył  pamiątkowe dyplomy,
    i medale  a upominki rzeczowe Komandor spływu. Nagrody rzeczowe otrzymali również 
zwycięzcy strzelania z
    wiatrówki.
           Puchar ufundowany przez Urząd w 
Zatorze dla najlepszej drużyny zdobyła ekipa "Ryczące pięćdziesiątki".
        Kolejny raz współpraca z Urzędem Miejskim w Zatorzre i Wadowicach, urzędami gmin Tomice, Mucharz,
  Spytkowice oraz S
tarostwem Wadowickim ułożyła się znakomicie. Składamy serdeczne podziękowania za
  finansowe wsparcie 
imprezy i przekazanie materiałów promocyjnych, które otrzymał każdy  uczestnik w pakiecie
  startowym.
        Wspomnieć należy także gościnność gospodarza miejsca biwakowego , którym był LKS "Skawa" w Podolszu.     pod kierownictwem Prezesa klubu pana Bogdana Bartuli.  Byliśmy przyjęci bardzo serdecznie i co ważne ,
   zarówno obiekt jak i cały teren był doskonale przygotowany na naszą imprezę. Dziękujemy.   
                                                                                                                  Zajrzyj

  14 maja zakończył się, na przystani MKS Czechowice-Dziedzice, kurs sędziów PZKaj. Organizatorem był Śląski Okręg PZKaj. a głównym egzaminatorem v-ce Przewodniczący Kolegium Sędziów PZKaj.  kol.Marek Stanny.
    Wszyscy kandydaci, członkowie ŚKTK "Neptun" i Tołhaj GDK , pomyślnie zaliczyli wiedzę i po egzaminie uzyskali uprawnienia sędziego okręgowego w kajakarstwie klasycznym i maratonie.
Gratulujemy adeptom i dziękujemy za organizację kursu.


IX spływ "Śladami Skowronka 23"
     
   Oficjalnie i tradycyjnie, w trzeci weeked marca,  rozpoczęliśmy sezon kajakowy
 i powitaliśmy wiosnę. Jak co roku gościliśmy w młynie Bombelka, który ma niesamowitą magię. Ściąga kajakarzy i w niezwykły sposób pozwala korzystać z jego walorów. Do tego przepiękna, o tej porze, rzeka Mała Panew. Jeśli dodamy do tego słoneczną pogodę, która nie rozpieszczała poza weekendem to nic więcej pisać nie potrzeba.
    Uczestnicy pokonali trasę od Krupskiego Młyna do Zawadzkiego. Woda, w otoczeniu rozkwitającej przyrody niosła swym szybkim nurtem wszystkich znużonych zimową przerwą. Nie było atrakcji w postaci zwałek i zatopionych pni, niemniej uciechy było co niemiara. W założeniu do przepłynięcia było 26 km ale     
     jeden błąd Prezesa sprawił, że kilka osad zaliczyło odcinek o 7 km dłuższy. Ale się działo, to chyba była impreza
     na orientację...   Skończyło się jednak pomyślnie i wspólne zabawy, i hulanki były zwieńczeniem sobotniego
     dnia. Wszyscy 
zadowoleni umówli się na kolejną imprezę za rok. 

Najbliższe imprezy



XXXVII Ogólnopolski Barbórkowy Wyścig Kajakowy
im. Władka Grabowskiego

 7 grudnia 




Nasi partnerzy

..




Urząd Miasta Żory





Urząd Miasta 
Wadowice



    Urząd Miasta               Zator




Urząd Miasta 
Kuźnia Raciborska
Kliknij, aby edytować treść...
Kliknij, aby edytować treść...